Postaw na sport, postaw na zdrowie!

Wiosna to doskonały czas by włączyć do swojego codziennego życia aktywność fizyczną i podjąć wyzwanie fitness. Bieganie, ćwiczenia z hantlami, joga – nawet lekkie treningi wpływają pozytywnie na nasze zdrowie, poprawiają ukrwienie, wzmacniają odporność organizmu i podnoszą poziom endorfin, powodując ogólnie lepszy nastrój.

Obecnie nieco trudniej wybrać się na siłownię czy zorganizowane zajęcia fitness ale nie oznacza to, że musimy rezygnować z pracy nad kondycją. Jak włączyć fitness do codziennego trybu życia?

Biegaj z rana

Nie każdy ma na to czas, ochotę i zapał, ale biegi z rana naprawdę dobrze wpływają na kondycję ciała i umysłu. Nawet pół godzinna przebieżka po okolicy pobudzi Twój organizm do pracy, przygotuje do dnia i naładuje pozytywną energią, której tak wiele osób nie potrafi znaleźć po przebudzeniu. Poza odzieżą dopasowaną do pogody, do biegania potrzebujesz jedynie dobrych butów sportowych i motywacji.

Zacznij od lekkich marszobiegów i krótszych dystansów. Nie musisz przebiec 10 km pierwszego dnia – na początek, dla zdrowia, najważniejsza jest regularność i wypracowanie odruchu wstawania trochę wcześniej.

Trenuj po pracy

Jeden z problemów, z jakimi boryka się wiele osób nie podejmujących na co dzień aktywności fizycznej to oczywiście brak czasu. Mieszkając w mieście, powrót z pracy może zająć nawet godzinę i nikt po przyjściu do domu nie ma siły, by od razu biec na siłownię. A jeśli konieczność wyjścia zastąpisz treningiem w domu? To naprawdę nie takie trudne.

Na początek warto zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt. Nie potrzebujesz dużych urządzeń znanych z siłowni czy ogromnego pokoju ze ścianą pełną luster. Na początek zdecyduj się na zakup porządnej maty do ćwiczeń, małych hantli, rozciągliwych gum oporowych. Znajdź w domu miejsce na tyle puste, by rozłożyć ręce na boki.

Dobrze, jeśli będzie z niego widok na ekran telewizora czy komputera, by móc śledzić znaleziony w sieci trening. Tylko tyle potrzebujesz, żeby podjąć pracę nad ciałem i zachować kondycję bez wychodzenia z domu. Brak czasu czy funduszy na opłacanie karnetów przestaje być w tym momencie jakąkolwiek wymówką.

Pamiętaj o formie – dlaczego warto ćwiczyć?

Samo ćwiczenie dla zasady nie przynosi większych efektów, bo dość szybko zaczynamy podchodzić do tego jako przykrego obowiązku i szarości codziennego życia. Jeśli trening ma przynieść najlepsze efekty, warto myśleć o nim w pozytywnym świetle – nie ćwiczysz tylko po to, by zrzucić nadmiarowe kilogramy, wypracować mięśnie brzucha czy popracować nad bicepsami.

Pomyśl o sile, jaką zyskujesz z każdym treningiem. O odporności, jaką buduje Twoje ciało. O energii, jaką zyskujesz po udanym treningu – początkowe zmęczenie szybko przeradza się w skok endorfin, dobry nastrój i zapał do dalszego działania. Jeśli tylko nie przepracujesz się podczas treningu i nie skończysz z zakwasami na kilka dni, aktywności fizycznej nie trzeba się obawiać.

Co zrobić, by uniknąć bólu po treningu i nie doprowadzić do spadku motywacji przez zakwasy? Pomiędzy treningami warto wprowadzić element relaksacji i rozluźnienia. Korzystaj z wałków do masażu, tzw. rollerów, które pomogą rozbić zalegający w mięśniach kwas mlekowy i pobudzić ich regenerację. Pamiętaj też o tym, że praca nad formą i zdrowiem nie musi oznaczać intensywnego treningu 7 dni w tygodniu. Warto odpuścić choć jeden dzień, wybierając w tym czasie łagodniejszą aktywność w formie spaceru czy jogi. Organizm Ci za to podziękuje.